Phra Nakhon Si Ajutthaja, bo tak brzmi pełna nazwa tego fascynującego miasta, była stolicą Tajlandii od 1350 do 1767 roku, czyli ponad 400 lat! Trzeba zaznaczyć, że XVI wiek dla Tajlandii był znakomity - to właśnie tutaj znajdowało się centrum wschodniego handlu, ponieważ Królestwo Ayuthayi leżało na styku najważniejszych szlaków handlowych. To idealne miejsce dla miłośników historii i odkrywania nieznanych kultur, ponieważ do dnia dzisiejszego w dawnej stolicy Tajlandii unosi się duch świetności.

Więcej o historii Ajuttahy
Nigdyś Królestwo Ajuttahy zajmowało olbrzymi obszar, w tym tereny państw nienależących dzisiaj do Tajlandii. Tak jak wspomnieliśmy wyżej, Królestwo było potęgą w XVI wieku i centrum międzynarodowego handlu, a głównie pomiędzy Indiami i Chinami. Między innymi dzięki temu w dzisiejszej Tajlandii znajdziemy tak wiele powiązań do tych dwóch państw. W Ajuttahaja handlowali również kupcy z całego świata, również i z Europy. Przez 400 lat mieszkali tam przedstawiciele ponad czterdziestu narodowości, więc śmiało możemy powiedzieć, że był tam istny tygiel kulturowy. Wszystko szło świetnie do połowy XVIII wieku, kiedy to Ajuttahja została najechana przez Birmańczyków, którzy niszczyli ją konsekwentnie przez całe dwa lata. Niestety, to był koniec wielkiej potęgi, ponieważ od tamtego czasu nigdy nie zdołano jej odbudować ani przywrócić dawnego znaczenia, a stolicę przeniesiono do Bangkoku.

Dzisiejsza Ajutthaja
Położona jest w samym centrum Tajladnii, zaledwie 80 kilometrów od ogromnego Bangkoku. Przez to, że miasto opływa wiele rzek, zyskało nazwę Koh Muang, czyli 'miasto-wyspa'. Kiedyś te rzeki były naturalną fosą wokół miasta i wchodziły w skład strategii obronnej, a i również wykorzystywano je licznie do nawadniania pól kauczukowca. Dzisiaj miasto utrzymuje się głównie z turystyki i rolnictwa. Dzieli się je na miasto wewnętrzne i miasto zewnętrzne. Stare Miasto, czyli innymi słowy miasto wewnętrzne, to, które znajduje się wewnątrz wyspy, zostało wpisane w 1991 roku na Listę Światowego Dziedzictwa UCESCO - można je znaleźć pod nazwą Phra Nakhon Si Ajuttahja Historical Park. I, jak nietrudno się domyślić, są celem większości turystów przybywających w tym kierunku.

Religia
W Tajladnii dominującą religiją jest buddyzm, bo aż 93% mieszkańców deklaruje tę wiarę. W zdecydowanej też części tego państwa wyznaje się odłam buddyzmu nazywany Terawadą - najstarszą pośród wszystkich buddyjskich szkół. Główna koncepcja polega na wierze w niekończące się reinkarnacje, które mogą osiągnąć tylko osoby oświecone, czyli podążające drogą prawdy. Ich głównym celem jest zapewnienie sobie 'lepszego' życia w przyszłym wcieleniu, co osiąga się poprzez dobre uczynki i trzymanie się cnót (szacunku do drugiego człowieka, pomaganiu innym, współczuciu itp.). Cztery Szlachetne Prawdy, jakie trzeba przyjąć by znaleźć się na drodze do oświecenia, dotyczą koncepcji jako cyklu cierpienia, które jest spowodowane pragnieniami. Aby pozbyć się tego cierpienia musimy wyzbyć się naszych ludzkich pragnień i dóbr materialnych. Jak osiągnąć stan oświecenia? Poprzez praktykowanie i podążanie drogą prawdy. Tylko poprzez własne doświadczenie i medytację możemy się wyrwać od cierpienia.
Mieszkańcy Ajuttahaji to od setek lat praktykujący buddyści. W mieście znajdziemy ruiny pałaców oraz buddyjskich świątyń (których było ponad 400!), które robią niesamowite wrażenie na zwiedzających. Nagle znajdujemy się w miejscu, gdzie otaczają nas porozrzucane głowy buddy i zniszczone pomniki.

Architektura miasta
O tym mieście mówi się jako o mieście ruin - tak też jest w rzeczywistości. To, co możemy zobaczyć, to ślady świadczące o tym, jaką potęgą Ajuttahaja była kiedyś. Nadal mieszka tu kilkanaście tysięcy mieszkańców, dlatego współczesna architektura jest fascynująca, bo czasem możemy czuć się zdezorientowani, w jakiej epoce się znajdujemy. Na styl budowania Ajhuttahajczyków mieli w dużej mierze wplyw khmerowie, co odzwierciedla wiele wieży, które przypominają kaktusy albo kolby kukurydzy. Tak jak już wspomnieliśmy, na terenie Starego Miasta odnajdziemy ruiny świątyń i pałaców oraz wiele wspaniałych zabytków architektonicznych.

Jak się tam dostać?
Można tam pojechać samodzielnie lub skorzystać z taniego busa, który ma swój przystanek w Bangkoku. Po samym mieście radzimy poruszać się rowerem. To chyba najlepszy sposób na zwiedzenie całego miasta, bo możemy dotrzeć w każdy możliwy zakątek. Poruszanie się rowerem jest również w miarę bezpieczne (Tajlandczycy są znani ze swojego luźnego podejścia do trzymania się jakichkolwiek przepisów ruchu drogowego), ale i tak trzeba być czujnym. Rowery wynajmiemy za niewielkie pieniądze, ale radzimy dobrze je sprawdzić zanim wyruszymy na podbój miasta.