Kiedy w Polsce pogoda nie zachęca do wychodzenia z domu, a witaminę D musimy suplementować, żeby całkiem nie zasnąć, przyda się wyjechać choćby na kilka dni w jakieś ciepłe miejsce. Choćby po to, żeby naładować akumulatory i przeżyć niezapomnianą przygodę. Obecnie panuje moda na podróżowanie w coraz dalsze i bardziej egzotyczne miejsca na świecie, dziś przedstawimy kilka miejsc w Azji, które warto wziąć pod uwagę planując urlop.
Część druga
Birma – magiczny świat. Nie jest jednak w całości dostępny dla turystów ze względu na nieustannie trwające konflikty etniczne. Część Birmy da się jednak zobaczyć. Co możemy zwiedzić? Po pierwsze, 7 metrową Złotą Skałę, zwaną inaczej Pagodą Kyaiktiyo. Wznosi się na szczycie granitowego głazu, który… jest pokryty płatkami złota! Właśnie złoty kolor będzie kojarzył nam się z całym krajem. Birma to bardzo głęboko uduchowiony kraj, po którym rozsianych są świątynie i posążki na cześć Buddy. Jedną z ważniejszych świątyń – Shwenandawę zdecydowanie trzeba zobaczyć. Wybudowano ją w mieście Mandalaj w 1880 roku i obecnie zamieszkiwany jest przez buddyjskich zakonników. Życie tych mnichów fascynuje miliony turystów z całego świata – każdy ich dzień został zaplanowany co do minuty, w tym czasie jedzą jeden rytualny posiłek i odbywają sesje medytacji. Można ich obserwować, robić zdjęcia, a czasem nawet porozmawiać. Następnie należy się udać w drogę na Mandalaj, górę o wysokości 240 metrów, na której szczycie znajduje się świątynia Sutaungpyei, co w tłumaczeniu oznacza świątynię spełniającą marzenia… nawet jeśli to tylko wierzenia, panorama roztaczająca się ze szczytu góry zapiera dech w piersiach!
Wietnam – kojarzy się przede wszystkim (niestety) z wojną, dżunglami i ludźmi w spiczastych nakryciach głowy. Wietnamczycy znani są również z chęci wyzyskiwania turystów. Jednak do Wietnamu trzeba zajrzeć, jeśli się ma ku temu okazję! Gdzie pójść? Do miasta Hanoi – gdzie zgubisz się w wąskich i chaotycznych uliczkach, a na tutejszych kolorowych straganach kupisz dosłownie wszystko, od zwykłej tandety do dzieł sztuki. Wszędzie panuje gwar i zgiełk, można poczuć się przytłoczonym. Koniecznie zatrzymaj się, by wypić kawę i spróbuj wytworów lokalnej kuchni – powszechne są dania z kota, psa czy szczura. Kultura i zwyczaje panujące w Wietnamie mogą nieco przerażać przeciętnego Europejczyka, takie jak np. mordowanie zwierzęcia na posiłek na naszych oczach. Wietnam jednak ma sporo do zaoferowania. Zapraszamy do innych części.
