Pomimo tego, że moda na Morze Śródziemne trwa w najlepsze od wielu lat, coraz więcej ludzi szuka alternatywy na spędzenie swojego urlopu. Powodów jest wiele – od niechęci do tłumów i ogromnych turystycznych kurortów, przez znudzenie się wypoczywaniem w tym samym miejscu do pragnienia podbicia nowych lądów. Przedstawiamy kilka propozycji wypoczynku nad morzem, alternatywnych do popularnych kurortów Morza Śródziemnego.

1. Mierzeja Helska – zaskoczeni? Kto by pomyślał, że tak piękne miejsca mamy na wyciągnięcie ręki i portfela! Ten 34 kilometrowy wał pokryty jest zalesionymi wydmami wytycza północną granicę Polski. Cały cypel jest całkowicie przejezdny i zamieszkany, słynie z popularnych miasteczek takich jak Chałupy i Jastarnia. Helskie plaże są naprawdę zadbane, śmiało można przy nich uprawiać sporty wodne takie jak kitesurfing, z racji wiatru, który ani na moment nie opuszcza półwyspu. Do zwiedzania są zapierające dech w piersiach porty rybackie – nie zapomnijcie o aparacie. Co jest zaletą wakacji w tej części Polski? Bliskość pięknych miast, a w szczególności Trójmiasta, które żyją 24h na dobę w letnim sezonie. Podobno w Sopocie morze jest najcieplejsze, ale za to Gdynia ma najładniejszą plażę, za to nic nie pobije Gdańska, uznanego za jedno z najpiękniejszych miast w całej Polsce. Pomorzanie mogą być dumni!
    
2. Halland w Szwecji – usytuowana w południowo-zachodniej Szwecji, 200 km od Świnoujścia, śmiało można popłynąć tam promem. Popularnym miasteczkiem na Halland jest Falsterbo, przy którym znajdziemy najładniejsze i najlepiej zadbane plaże i miejsca kempingowe. Wiele rodzin z dziećmi spędza w ten sposób wakacje! To też dobre miejsce wypadowe w inne miejsca półwyspu. Sezon w Halland trwa praktycznie przez cały rok, chociaż oczywiście w miesiącach wakacyjnych jest najcieplej.
    
3. Półwysep Gower w Walii – położony w południowej części Walii jest rajem dla miłośników pieszych wycieczek, rowerzystów i ludzi uprawiających trekking, ponieważ ciągnie się na kilkaset kilometrów. Z Gower korzystają również tłumnie windsurferzy oraz ci, którzy preferują „smażenie się” na plaży. A jest gdzie plażować – plaże w Gower uchodzą za bardzo zadbane i wygodne, każdy znajdzie dla siebie odpowiednie miejsce. A jeśli znudzi nam się wygrzewanie na piasku, warto udać się na wycieczkę do celtyckiego klasztoru z VI wieku na Wyspę Caldey, do której dopłyniemy łódkami z portu.